Nie od dziś wiadomo, iż seks ma ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. Gra hormonów ma tutaj spore znaczenie, udowodniono, iż chodzi nie tylko o orgazm, ale przede wszystkim o relację między partnerami, reakcję na dotyk, oddech, zapach, itd.
Okazuje się, iż kobiety, które oprawiają seks przynajmniej raz w tygodniu posiadają silniejszą odporność organizmu, cechuje je dobre samopoczucie i nastrój, są osobami energicznymi, które częściej podejmują ryzyko. Jaki ma to jednak związek z urodą aktywnych seksualnie pań?
Okazuje się, że dosyć spory. Któż nie czuje się fantastycznie po upojnej nocy we dwoje? Zauważmy, iż po stosunku nasza skóra jest odprężona, napięta, zaróżowiona i promienista, spojrzenie robi się przejrzyste i świeże, a nagromadzony stres i złe emocję znikają. Estrogen wygładza cerę, działa zbawiennie na takie schorzenia jak np. żylaki, obrzęki i cellulitis, a namiętny seks pomaga w spalaniu zbędnej tkanki tłuszczowej.
Wnioski są proste: seks czyni nas zdrowszymi, szczęśliwszymi i piękniejszymi. Dodatkowym skutkiem spędzania cudownych chwil w małżeńskiej sypialni jest pielęgnowanie naszego związku, o który przez lata powinniśmy się mocno starać. Z biegiem lat namiętność traci na sile, stąd każdy z nas musi dokładać wszelkich starań by relację tą utrzymać. Niekiedy problemy dnia codziennego utrudniają to zadanie, jednak jak mawiają: „dla chcącego nic trudnego”.
Nie pozwólmy by do małżeńskiego łóżka wkradła się nuda i trudna do zniesienia rutyna – to prawdziwi wrogowie pożądania. A przecież związek, w którym brak jest tak zwanego „ognia”, nie przetrwa próby czasu. Liczy się chemia, która pozwala partnerom wspólnie przezwyciężać ciężkie chwile, jakich bez wątpienia będzie trochę we wspólnej przyszłości.
Poczynając od nocy poślubnej, poprzez wszystkie razem spędzone lata starajmy się należycie korzystać ze swojej obecności celebrując ten piękny dowód miłości, jaki bez wątpienia ożywia związek małżeński, a także zbawienne wpływa na urodę (nie tylko pań). Nic dziwnego, iż wydarzenia, jakie mają miejsce za drzwiami sypialni małżonków powszechnie nazywa się „magią”.
Autor: Ewelina Siwiec
usługach, nowościach oraz aktualizacjach dostępnych w portalu.
