IMPERIAL_COMPONENT::IMPERIAL_COMPONENT::__construct PlanujeWesele.pl - Aktualności - Mijający sezon 2010
Aktualności
Mijający sezon 2010
Data dodania: 2010-11-15

Obserwując najnowsze kolekcje mody ślubnej na pokazach i targach, które licznie pojawiając się w ostatnim czasie kreują i ukazują trendy na nadchodzący rok 2011, daje się zauważyć, iż „na czasie” jest wszystko co łamie tradycyjne rozwiązania i pewne utarte konwencję. Krótko mówiąc chodzi o to, aby szokować, wyróżniać się, poczuć się wyjątkowo, a przede wszystkim oryginalnie. Jednak koniec sezonu 2010 to moment kiedy trzeba przypomnieć sobie jakie suknie królowały przez ostatni rok na wybiegach i na salach balowych.

 

Mówiąc o sukniach ślubnych 2010 roku należy wspomnieć, iż projektanci dokonali diametralnego cięcia (w przenośnie i dosłownie), ponieważ współczesna Panna Młoda odstępując od tradycyjnych sukien – nakłada bluzkę lub gorset oraz spódnice, niejednokrotnie ukazując wyrzeźbione mięśnie brzucha – co budzi kontrowersje.

 

Kolejną tendencja jest inspiracja latami ’40 i ’50. Zauważyć można przede wszystkim nawiązanie do klasycznych i eleganckich krojów tamtych lat - Audrey Hepburn z pewnością założyłaby większość modeli tychże sukien. Eleganckie toczki, grube szarfy podkreślające talię, proste bluzki bez ramiączek lub te z dekoltem w kształcie litery „T”, w połączeniu ze zwiewną, rozkloszowaną spódnicą sięgającą do połowy łydki, jak również długie, obcisłe, z idealnie dopasowanym gorsetem suknie, ozdobione kokardkami i szarfami a’la Jackie Kennedy to kwintesencja tamtych czasów.

 

Następnym trendem jest kolor – barwy „zimne” – co może wydawać się zadziwiające – fiolety, kolory śliwkowe, zgaszone borda i brudne róże, pojawiały się już w modzie ślubnej, ale nigdy nie były tak odważne i bezpośrednie – to swego rodzaju wyżej opisany zabieg mający zaszokować, złamać pewnej konwencji.

 

Hitem sezonu 2010 jest bowiem „surowa geometria” – mowa oczywiście o fasonach, krojach, kształtach, dodatkach, ale także kolorach – czerń łączona z bielą to trend dominujący na wielu wybiegach. Ten kolorystyczny kontrast symbolizuje nieprzemijającą klasykę i elegancję, tworząc zarazem doskonałe tło do niemal graficznych i surowych dodatków.

 

Należy jednak pamiętać, iż połączenie to najlepiej współgrać będzie z prostymi formami oraz zdyscyplinowanymi liniami i kształtami (najczęściej geometrycznymi). Panny Młode bez obaw mogą założyć białą sukienkę wraz z czarnymi dodatkami takimi jak biżuteria, kwiaty, obuwie, spinki do włosów, czy też woalki lub kapelusik. Odwrotny zestaw (czyli czarna sukienka i białe dodatki) również prezentują się znakomicie.

 

Aby zrównoważyć to połączenie warto niekiedy wprowadzić (nieco delikatniejszy, mniej widoczny) kolor drugiego planu – czyli srebro, które sprawi, iż duet czerni i bieli stanie się bardziej zjadliwy – mniej agresywny. Srebrna biżuteria, makijaż, czy kwiaty rozświetlą Pannę Młodą dodając jej uroku i powabu.

 

Trend ten – nazwany wcześniej „surową geometrią” daje ogromne pole do popisu dla makijażystów i wizażystów. Ciemny makijaż dla Panny Młodej może budzić kontrowersje, jednak odpowiednio wykonany podkreśli urodę, wydobywając z wnętrza Młodej odrobinę „pazura” i mocnego charakteru, który drzemie w każdej kobiecie. Niektórzy styliści twierdzą, iż zakładając białą suknię kobieta staje się płótnem, na którym należy namalować prawdziwe arcydzieło – brzmi zachęcająco - a więc moje drogie – ODWAGI!

 

 

 

Autor: Ewelina Siwiec


Newsletter
Zapisz się by na bieżąco być informowanym o nowych firmach,
usługach, nowościach oraz aktualizacjach dostępnych w portalu.

Najbliższe wesela
Brak wpisów
Ankieta
Jaką cechę u swojego partnera cenisz sobie najbardziej ?

Ostatnio dodane działalności
Brak dodanych firm
Ostatnio dodane ogłoszenia
Brak dodanych firm
Copyright 2009 © Wszelkie prawa zastrzeżone dla Portal Weselny
Design: tomaszmlot.pl, Powered by Imperial CMS - Profesjonalny System CMS